Strój Eweliny |
Strój Marceli |
Strój Juli |
Kiedy mi pomogły, pod dom podjechały dwa auta. Ja z Zaynem pojechałam jednym, zaś drugim pozostali. Po kilku minutach siedzieliśmy już w Nando’s. Niestety chłopcy zostali rozpoznani i nie obyło się bez rozdania autografów. Na szczęście nie trwało to zbyt długo i w spokoju mogliśmy dokończyć jeść. Po wykonaniu tej czynności pojechaliśmy do kręgielni. Całą szóstką podzieliliśmy się na dwie drużyny i zajęliśmy taką samą liczb torów. Graliśmy chłopcy na dziewczyny. Na początku przegrywałyśmy, lecz po jakimś czasie wyrównałyśmy wynik. Szliśmy łeb, w łeb, jednak i tak oni wygrali. Cały czas świetnie się bawiliśmy. Jednakże miałam przeczucie, jakby ktoś nas obserwował. Co jakiś czas dyskretnie rozglądałam się wokół , ale nikogo podejrzane nie zauważyłam. Około godziny 19:00 Zayn odwiózł mnie do domu. Nawet przy żegnaniu nadal czułam spojrzenie obcych par oczu. Czułam, ale nie widziałam. Tak samo działo się następnego dnia, kiedy brązowooki przyjechał po mnie i razem pojechaliśmy do szkoły. Przez cały dzień nic się nie zmieniło Starałam się to ignorować, aby nikogo nie martwić, a przede wszystkim mojego chłopaka. Wieczorem nieco się uspokoiłam. Pisząc z brunetem miałam zajęte myśli. W lepszym humorze spokojnie zasnęłam. Kolejnego dnia obudziłam się o 7:00. Szybko wykonałam poranną toaletę i udałam się do szkoły. Dzisiaj nie poszłam z Malikiem, gdyż razem z chłopakami miał coś ważnego, związanego z zespołem do zrobienia. Lekcje minęły mi w zastraszająco szybkim tempie i już po kilku godzinach siedziałam ponownie w domu, w moim pokoju. Po 15 minutach odezwał się mój telefon. Odebrałam.
- Cześć, Julka !! – po głosie rozpoznałam, że to Kim.
- Hejka. – odpowiedziałam.
- Wiesz, powinnam się na ciebie obrazić!! – oznajmiła.
Dlaczego?? – poważnie się
zdziwiłam się.
- Jak mogłaś mnie nie poinformować, że chodzisz z Zaynem
Malikiem?? – wyrzuciła z pretensjami.
- Przepraszam, tak jakoś wyszło. Za dużo się ostatnio dzieje. –
zawstydziłam się. Przez to wszystko zapomniałam do niej zadzwonić i nic jej nie
powiedziałam. Nawet nie zrobiłam tego, aby się zapytać co u niej słychać.
Naprawdę świetna ze mnie przyjaciółka…
- Niech Ci będzie. Wybaczam. Ale teraz musisz mi wszystko
opowiedzieć!!
- Pewnie, to co chcesz wiedzieć??
- Hymm…- zamyśliła się – Mam, jak to jest być sławnym?? – zapytała
- Sławna?? Nie jestem. Oto raczej powinnaś zapytać Zayna. Poza
tym, skąd o nas wiesz??- zaciekawiłam się
- Nie kłam. Niby sławna nie jesteś, to czemu twoje zdjęcia
widnieją prawie na każdej plotkarskiej stronie internetowej?? Wiesz, jak o
tobie i Maliku huczy w Internecie?? Jesteście wszędzie!! To stąd wiem, sama byś
mi nie powiedziała…- wyjaśniła z przekąsem.
- Jak to??
- Normalnie. To nie wiesz? Zaraz wejdę na komputer i wyślę Ci
kilka linków. Przekonasz się sama.
- Dobrze. – zgodziłam się. Włączyłam laptop, załączyłam gg i
czekałam, aż mi coś przyjdzie. Po kilku minutach mogłam ujrzeć siebie wraz z
brunetem na zdjęciach, zamieszczonych na pewnej stronie.
- Dzięki. Wiesz będę kończyć. Pogadamy później. – zwróciłam się do
brązowookiej.
- Ok. Tylko tym razem zadzwoń. Pa, pa – pożegnała się.
- Na pewno to zrobię, cześć. – rozłączyłam się. Odłożyłam komórkę
i zaczęłam dalej przeglądać zdjęcia. Zrobione były niedawno, gdyż ukazywały
wypad do kręgielni, Nando’s, mnie i Zayna całujących się na pożegnanie. Kolejne
przedstawiały mnie i Mulata idących do liceum. Nagłówek całego tego artykułu
brzmiał: Zayn Malik i jego nowa dziewczyna?!?!! Kim jest ta młoda kobieta???.
Chciałam dowiedzieć się o tym czegoś więcej. Wpisałam w Google imię i nazwisko
mojego ukochanego. Po wciśnięciu enter, wyświetliły mi się podobne strony o
poprzedniej. Czyli o nas wie już cały świat? To wyjaśnia, czemu czułam się obserwowana. Zapewne byli to dziennikarze. Od dzisiaj moje życie nie będzie już takie samo.
Powinnam wcześniej się z tym liczyć, wiążąc ze sławna gwiazdą, która kocham
najszczerszą miłością. Teraz tylko czy czekoladowooki tez o tym wie. Muszę to
sprawdzić. Wybrałam odpowiedni numer i wcisnęłam zieloną słuchawkę……
Możliwe, że ten rudział okaże się dla was nudny, ale następnym razem postaram się bardziej. Chciałam was przeprosić, że tak długo nie dodawałam. Następny rozdział czy tez imagin pojawi się dość późno, może i nawet za 3 tygodnie. Przepraszam ale jestem w III klasie gimnazjum i za nie całe dwa tygodnie piszę egzaminy, więc nie mam czasu. Liczę na waszą wyrozumiałość.Polecam jeszcze ten mix z piosenkami ONE DIRECTION
Pozdrowienia
*Julia*
świetny rozdział, pisz szybko następny, niemogę się doczekać!!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://wlasnietutaj.blogspot.com/ ;)
mi się podoba, i czekam na następny!
OdpowiedzUsuń:)
zapraszam też do mnie:
http://maly-motyl.blogspot.com
:)